Decyzja o zaciągnięciu kredytu na zakup mieszkania nigdy nie jest łatwa. Dla wielu z nas wizja spłaty rat przez kolejnych kilkadziesiąt lat jest przerażająca. Przychodzi jednak taki moment, że mamy dosyć wynajmu i marzymy o własnym gniazdku.
Zakup mieszkania zawsze wiąże się z emocjami. Warto jednak je wyłączyć i kierować się zdrowym rozsądkiem. Zwykle jest to decyzja na długie lata, często na całe życie. Nie warto więc podejmować jej zbyt pochopnie. Możemy wówczas przecenić swoje możliwości finansowe i wpakować się w poważne tarapaty.
Niewielu z nas może sobie pozwolić na zakup mieszkania za gotówkę. Szukamy więc możliwości spełnienia marzeń o własnym lokum na kredyt. Często jednak mamy problem, jak wybrać najlepszy i jakimi kryteriami kierować się przy podejmowaniu decyzji?
Trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko zależy bowiem od naszej sytuacji finansowej. Z drugiej strony poszczególne banki posiadają różne warunki przyznawania kredytów. Istnieje jednak kilka aspektów, na które powinniśmy zwrócić uwagę.
Przede wszystkim – porównajmy oferty różnych banków. Nie wybierajmy kredytu w banku, w którym mamy otwarty rachunek tylko dlatego, że jest „nasz”. To, że warunki posiadania konta są atrakcyjne nie oznacza, że takie są również pozostałe usługi.
Decydując się na kredyt naturalnie zwracamy uwagę głównie na niskie oprocentowanie. Pamiętajmy jednak, aby zapoznać się z warunkami danego banku. Oprocentowanie może być zmienne w ciągu miesiąca lub roku, ale może być również stałe. Bardzo istotny jest również okres kredytowania. I nad tym aspektem powinniśmy się poważnie zastanowić. Zwykle zależy nam na obniżeniu miesięcznej raty kredytu, w związku z czym decydujemy się zaciągnąć go na dłuższy okres. Problem w tym, że przedłużając okres kredytowania przykładowo z 20 na 30 lat, mocno wzrasta całkowita kwota zobowiązania. Korzystniejszy jest więc krótszy okres, wówczas jednak musimy liczyć się z wyższą ratą. O tym, które wyjście jest odpowiedniejsze decyduje zatem nasza sytuacja finansowa.
Warto również zwrócić uwagę na to, czy bank dopuszcza wprowadzanie zmian w warunkach kredytu. Mowa tu głównie o wcześniejszej spłacie. Kredyt hipoteczny jest dużym obciążeniem psychicznym, którego chcemy się jak najszybciej pozbyć. Nie zapominajmy zatem o dokładnym prześledzeniu warunków umowy. Może się bowiem okazać, że nawet w przypadku poprawy naszej sytuacji finansowej, bank nie da nam możliwości spłaty całości zobowiązania przed terminem.
Na koniec, zastanówmy się czy stać nas na spłatę zaciąganego zobowiązania. Według specjalistów najodpowiedniejsza rata to taka, która nie przekracza 30% dochodu netto. Wyższa stwarza niebezpieczeństwo wystąpienia problemów ze spłatą.
Pomyślmy też, czy nie warto wstrzymać się z zaciąganiem kredytu do czasu uzbierania wkładu własnego. Wniesienie wkładu własnego zmusza nas wprawdzie do większych wydatków na początku. W ostatecznym rozrachunku pozwala jednak zaoszczędzić spore kwoty.