Obecnie mamy do czynienia z górką cenową na rynku nieruchomości, a ich wartość cały czas rośnie. Największe wzrosty widoczne są na najatrakcyjniejszych rynkach, jednak Warszawa, będąca do tej pory liderem, zaczyna powoli ustępować Gdyni i Gdańskowi.
W Polsce rośnie rynek nieruchomości z segmentu premium, a najwięcej z nich buduje się i sprzedaje w Warszawie, Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Krakowie, czy Wrocławiu. Wszystkie wymienione miasta poza Sopotem, jeśli dodać do nich Poznań, są największymi rynkami nieruchomości w kraju, tutaj powstaje najwięcej inwestycji, a ceny za metr kwadratowy są najwyższe.
Zgodnie z raportem przestawionym przez portal bankier.pl w ubiegłym roku dziewięć na dziesięć najdroższych apartamentów sprzedano w stolicy. Tam również przeprowadzono 71% transakcji obejmujących nieruchomości premium, czyli takich, których wartość wynosi co najmniej 1 mln zł. Dziesiątą nieruchomość sprzedano w Gdyni. To właśnie w tym mieście rozpoczęto w ostatnim czasie kilka inwestycji w ścisłym centrum oraz w dzielnicach nadmorskich, przez co średnia cena metra kwadratowego w Trójmieście mocno wzrosła i dogania stawki warszawskie.
Za luksusowy apartament nabywcy płacą średnio 1,9 mln zł. Jednak najdroższy, który sprzedano kosztował 45 tys./mkw, co w przeliczeniu na 291 metrów powierzchni dało kwotę 13,1 mln zł. Było to najdroższe mieszkanie, jakie sprzedano na rynku wtórnym w zeszłym roku. Jeśli jednak chcemy kupić coś z trochę niższej półki, ale cały czas o podwyższonym standardzie, to w Warszawie musimy się przygotować na wydatek nie mniejszy niż 25 tys. zł/mkw.
Dziesiąty z najdroższych apartamentów sprzedanych w ubiegłym roku położony jest zaledwie 100 metrów od plaży w gdyńskim Orłowie. Nabywca za powierzchnię 192 mkw. zapłacił prawie 6 mln zł, co w przeliczeniu na cenę za metr daje ponad 30 tys. zł. Inną luksusową lokalizacją w Gdyni są najwyższe piętra wież Sea Towers.
W Krakowie i Wrocławiu natomiast luksusowe apartamenty można nabyć w cenie już od 14 tys. zł/mkw. Liczba takich nieruchomości na tych rynkach jest jednak niewielka w porównaniu do dostępności w Warszawie i Trójmieście. W Poznaniu natomiast jest to wydatek od 11 tys. zł za mkw. W tych trzech miastach popyt na nieruchomości premium jest jednak zdecydowanie mniejszy niż na wiodących w tej dziedzinie rynkach.