Wraz z nadejściem zimy i częstszych wyjazdów na południe kraju, aby oddać się narciarskim szaleństwom, część turystów zaczyna rozważać zakup mieszkania w jednym z popularnych zimowych lokalizacji. Jak wynika z najnowszej analizy portalu Nieruchomosci-online.pl obecna średnia cena ofertowa metra kwadratowego mieszkania w miejscowościach popularnych zimą kształtuje się w okolicach 12-19 tys. zł. Potencjalnych inwestorów ucieszy fakt, iż stawki się stabilizują.
W raporcie Nieruchomosci-online.pl czytamy, że w najpopularniejszych zimowych miejscowościach turystycznych, takich jak Zakopane, Karpacz, czy Szklarska Poręba w grudniu 2022 r. trzeba było średnio zapłacić o 10-20% więcej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Wyjątkiem okazał się Szczyrk, gdzie średnia stawka utrzymała się na podobnym poziomie. Specjaliści zauważają jednak, że wszystkie wzrosty cenowe miały miejsce przed końcem lipca zeszłego roku. Natomiast od sierpnia zaczęto odnotowywać względną stabilizację, po tym, jak w większości analizowanych lokalizacji skoki cenowe wyhamowały, a nawet zaliczyły nieznaczne spadki. Takim przykładem jest Karpacz, gdzie aktualnie średnia cena za mkw. zmalała o ponad 3% w porównaniu z końcem wakacji.
Wachlarz cenowy
Oczywiście rozbieżność cenowa bywa ogromna. W najpopularniejszych miejscowościach u podnóży Tatr może okazać się, że zapłacimy więcej niż w stolicy. Natomiast decydując się na zakup nieruchomości w mniej popularnych Beskidach czy Karkonoszach, możemy liczyć na ceny za mkw. podobne do tych w większych miastach. Wszystko zależeć będzie od zasobności portfela inwestora. Dysponujący większą gotówką mogą chcieć zainwestować, np. w Zakopanem w apartamenty zlokalizowane blisko centrum, gdzie ceny kształtują się na poziomie 25-30 tys. zł. za mkw. Natomiast w Szklarskiej Porębie najdroższe apartamenty na sprzedaż w grudniu kosztowały 25-28 tys. zł za mkw. Z kolei na drugim końcu tego wachlarza cenowego znajdują się mieszkania w Zakopanem, za które zapłacić można już od 10 do 12 tys. zł za mkw. Jeszcze taniej uda się kupić nieruchomość w Szklarskiej Porębie, bo już nawet za 5-8 tys. za mkw.
Warto dodać, że dla zainteresowanych na rynku dostępne są także luksusowe apartamenty inwestycyjne, gdzie np. w Szczyrku pakiet dwóch o ponad 100-metrowych powierzchniach wystawiono na sprzedaż za 3,7 mln zł. Jak podkreślają specjaliści, nieruchomościami w górach dziś zainteresowani są głównie klienci inwestycyjni, obecnie odpowiedzialni za ponad 80% transakcji. Jest to forma lokowania wolnych środków finansowych i zamrożenia kapitału. Klienci kupujący mieszkania na użytek własny, z przeznaczeniem na dom wakacyjny, stanowią jedynie nieznaczny procent wszystkich sprzedaży.
Wzrost podaży ofert
We wszystkich analizowanych miejscowościach odnotowano wzrost liczby ofert sprzedaży mieszkań i apartamentów. W samej tylko Szklarskiej Porębie, na portalu Nieruchomosci-online.pl można było w grudniu zapoznać się z 204 ofertami. Przed rokiem w tym samym okresie było ich 132. Wzrost podaży ofert jest naturalnym następstwem spadku zainteresowania wywołanego wzrostem cen i obniżonej zdolności kredytowej potencjalnych nabywców. Kolejnym powodem są inflacja i rosnące koszty życia, które ograniczyły liczbę odwiedzających. Brak turystów i chętnych na wynajem doprowadziło do konieczności sprzedaży części nieruchomości.